Okradli współlokatora a potem taksówkarza
Razem mieszkali. Gdy nadarzyła się okazja postanowili okraść współlokatora, wykorzystując jego chwilową nieobecność. Chwilę później jedna z tych osób okradła również taksówkarza. Cała trójka została zatrzymana. Usłyszeli już zarzuty. Większość skradzionego mienia wróciła do właściciela. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
14 lutego 2023 roku 38-letni mężczyzna wspólnie z partnerką i znajomą spożywali alkohol w wynajmowanym mieszkaniu na terenie powiatu kutnowskiego. Para dzieliła mieszkanie z 50-letnim lokatorem. Podczas jego nieobecności, współmieszkańcy oraz ich znajoma ukradli sprzęt elektroniczny o wartości ponad 3000 złotych. Kiedy 50-latek wrócił do mieszkania, nikogo już w nim nie było. Zorientował się wówczas, że został okradziony i zadzwonił po policję. Mundurowi bardzo szybko ustalili sprawców, gdyż w tym samym czasie otrzymali kolejne zgłoszenie od taksówkarza, który też padł ich ofiarą. Jak się okazało, trójka znajomych zamówiła kurs na terenie miasta Kutna, w trakcie którego wykorzystując nieuwagę taksówkarza 38-latek ukradł z taryfy gotówkę w kwocie 700 złotych. Podejrzani zostali zatrzymani jeszcze tego samego dnia. Do policyjnego aresztu trafił 38-letni mężczyzna i dwie kobiety w wieku 31 i 33 lat. Funkcjonariusze odzyskali większość skradzionego mienia, które wróciło do właściciela. 15 lutego 2023 roku wszyscy usłyszeli zarzuty kradzieży sprzętu elektronicznego. Dodatkowo mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży pieniędzy z taksówki. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Daria Olczyk
